Szczerze…?
Ani ja ani Monika nie byłyśmy zwolenniczkami zbyt kolorowych wzorów i w ogóle kwiatowych, na ubraniach. Do czasu ! Aktualnie szukamy coraz to nowszych kombinacji kolorystycznych! Nasze typy :
Stwierdziłyśmy, że jeśli już wybieramy jakiś kwiatowy element stroju to najlepiej zestawić go z mniej wzorzystą, a najlepiej gładką resztą. Przykład to zawsze wielofunkcyjna i niezastąpiona biała koszula :)
A to na deser od nas :) Wyhaczone przy okazji ;P
Jeśli choć troszkę przekonałyśmy Was do kwiatowych ubrań, to
zachęcamy do wybrania się na wyprzedaże, tam na pewno coś wpadnie Wam w oko !