Wielkie grillowanie

Sezon grillowy- rozpoczęty!

W mieście, późnymi popołudniami- najczęściej weekendowymi popołudniami , oprócz wiosenno-letnich zapachów, które fundują nam kwiaty, kwitnące krzewy, drzewa i oddychająca po zimie ziemia, czujemy rozpoznawalny już zapach grillowania. Każdy chyba z utęsknieniem czekał na to przesiadywanie ze znajomymi z rodziną, do późnych godzin, niekończące rozmowy, w międzyczasie jedzenie (co jak się okazuje nie jest gwoździem programu na tego typu spotkaniach). Z perspektywy płci pięknej;p nie jest to jednak taka prosta sprawa! Oprócz tego, że nikt nie może wyjść głodny, to jeszcze trzeba „jakoś” wyglądać ;)

Mamy dla Was dzisiaj propozycje stylizacji na grilla. Oprócz tego, że strój powinien być wygodny i nie krępujący ruchów, to powinien, też pasować do charakteru imprezy. Nie możemy też wyglądać, jak kury domowe. Badania wykazały, że na tego typu spontanicznych imprezach nawiązuje się najwięcej nowych znajomości, a jak nie od dziś wiemy- pierwsze wrażenie jest kluczowe !

Tak więc dziewczyny: 

Zasada nr 1. – żadnych butów na obcasie ! Ewentualnie – koturny

Zasada nr 2. – koniecznie zabieramy coś do narzucenia na siebie- nie oszukujmy się- Polska to nie Hiszpania- gorące noce nam nie grożą ;p więc- jeansowe kurtki, bluzy, sweterki…

Zasada nr 3. - obowiązuje raczej luźny, wygodny styl

Zasada nr 4. – mile widziane jakieś uzupełnienie stroju w postaci: apaszki, chusty, komina, biżuterii, pasków

Koszula - Abercrombie & Fitch

T-shirt - Zara

Spodenki - Wrangler

 Buty- Guess

Pasek - H&M

Torebka - Tommy Hilfiger
Okulary - Ray Ban

"...a ja wolę moją mamę, co ma włosy jak atrament !" :)

Nie zapomnijcie o Dniu Mamy ! Każda mama ucieszy się z najmniejszego kwiatka :)  

Dwie szybkie propozycje na Dzień Mamy :) 

Wspominałam już, że trochę kombinuję z szyciem ? Zdradzę Wam tajemnicę: dzisiaj debiut uszytej bluzki! Limonka górą ! :)

Propozycja I 

Bluzka - be my ;)

Spodnie - ZARA

Zegarek - Michael Kors

Lakier - Golden Rose (nr 185), szczególnie polecam!

Bransoletka - be my Lilou,

 Bransoletka z wisieńką i cyrkoniami oraz torebka - kupiona w małym butiku ze sztuczną biżuterią i galanterią 

Buty - Vigevano Shoes

Propozycja II 

Spodenki - H&M

Pasek - H&M

" Bobbi Brown Perfekcyjny Makijaż "

Zapewne wszyscy z was słyszeli już o BOBBI BROWN, która jest znaną na całym świecie makijażystką i założycielką marki Bobbi Brown Cosmetics. Jest również autorką czterech bestsellerowych książek o pielęgnacji urody i makijażu.Ostatnio przeczytałam artykuł o tym, że Polki nie do końca potrafią dobrze wykonać swój makijaż, dobrać odpowiednio kosmetyki do danego rodzaju cery (kolor korektora czy podkładu), w związku z tym artykułem chciałam wam polecić jedną z książek, Bobbi, którą osobiście posiadam odkąd wydano ją w naszym ojczystym języku. „ Bobbi Brown Perfekcyjny Makijaż” to świetny podręcznik dla każdej dbającej o wygląd kobiety, w każdym wieku jak i zarówno dla osób, które interesują się wizażem.

Książka jest podzielona na dwa działy: Poziom Podstawowy i Mistrzowski.

W dziale I - na poziomie podstawowym możemy się dowiedzieć: jakie są rodzaje pędzli i do czego ich używać, jak odpowiednio dbać o cerę , jak dieta i styl życia wpływają na nasz organizm i skóre, jak odpowiednio dobierać odcienie kolorów kosmetyków do danego rodzaju cery, jak wykonać krok po kroku delikatny makijaż dzienny, czyli taki, który nie zwraca uwagi, wygląda naturalnie i ma chyba najszersze zostosowanie. Jak się okazuje, sztuką jest jednak wykonać go tak, by buzia wygladalo świeżo, młodo i estetycznie.:) Oprócz makijażu dziennego, znajdziemy tam również wiele rodzajów makijażu, dopasowanych do konkretnych okazji.

W dziale II - na poziomie mistrzowskim -jak sama nazwa wskazuje jest przeznaczony dla osób, które marzą o tym, aby zostać profesjonalnymi makijażystami.


Znajdziemy tam wiele informacji o zawodzie wizażysty, takich jak np. co powinno znajdować się w kufrze wizażysty, jak stworzyć własne portfolio, gdzie można znaleźć pracę w zawodzie, jak wygląda praca przy pokazach mody i na planie filmowym, i wiele wiele innych przydatnych informacji. Ponadto Bobbi Brown przedstawia nam sławnych makijażystów oraz ikony mody, które wciąż są inspiracją :)

Książka zawiera bardzo dużo zdjęć, jest napisana prostym i przystępnym językiem. Polecam ją wszystkim młodym dziewczynom, kobietom oraz osobom, które chcą wiązać przyszłość z wizażem, znajdziemy w niej wiele przydatnych wskazówek i informacji, uważam że jest ona takim "ponadczasowym" przewodnikiem , do którego zawsze możemy wracać ;)  Każda z nas chce przecież wiedzieć jak sprawić by nie tylko od święta, ale i na codzień wyglądać pięknie ! Książka jest idealna na prezent, dla przyjaciółki, a nawet babci :)

 Jesteśmy pewne, że 26 maja, żadna mama nie pogardzi tą książką ! :)

 

MIX możliwości MAXI spódnicy !

Z delikatnej żorżety, tiulu, szyfonu, rozkloszowane, proste i plisowane, królują w tym sezonie… Maxi spódnice! Tak naprawdę wszystkie kolory dozwolone, a najbardziej pożądane pastele i soczyste limonki, ostre turkusy i róże. Ale nie o kolorach chcemy tutaj pisać, a wlasnie o tym jak i kiedy możemy taką dłuuugą spódnice wykorzystać. Nadaje się dla każdego - dla każdej figury:) I jak same odkrywamy, na każdą okazję. W połączeniu z koronkową bluzką zdaje się być elegancka, natomiast założona do sweterka, t-shirt’u nadaje się na zakupy i wyjście do miasta, idealna na wakacje, na chłodniejsze letnie dni, do wysokich, jak i niskich butów!

Zobaczcie sami 

kurtka - New Yorker

torebka - zakupiona w Budapeszcie :)

buty - Vigevano Shoes ( dostępne w butiku Studio Moda, Kalisz)

bluzka - by me :)

sweter - ZARA

spódnica - by me:)

buty - Stradivarius

torebka - no name

zegarek - Michael Kors

pasek - H&M

bransoletki - Stradivarius, Lilou

Czas na... Krótko o nas ;)

Tak jak w naszym życiu nie wszystko jest super uporządkowane tak i na naszym blogu nie zaczęłyśmy tak jak wszyscy, więc chyba czas najwyższy napisać coś o sobie ;-)

Nasz anonimowy początek możemy usprawiedliwić tym, że chciałyśmy jak najszybciej przekazać Wam to co zobaczyłyśmy i to co zainspirowało nas w Łodzi.

...więc uporządkujmy:

Dwie przyjaciółki, coraz bardziej „papużki nierozłączki”, fanki mody i stylu, marzycielki. Czytają sobie w myślach, jeśli chodzi o ubrania. Ulubione marki: Elizabetta Franchi, Zara, H&M, River Island, Lacoste, Abercrombie & Fitch, ASOS, Tory Burch, Guess, Tommy Hilfiger, Next, Top Shop, Moshino i długo by jeszcze wymieniać …

Ela

Nie od dziś świadoma tego, że minęła się z powołaniem, studentka finansów i rachunkowości, o specjalizacji Bankowość i usługi finansowe.

Od zawsze zakochana w modzie i design’ie. Bawi się modą, wciąż szuka swojego stylu, rozważna i romantyczna, świadoma zakupoholiczka. Modowa pasja doprowadziła ją do tego, że sama desperacko zaczęła szyć! Kocha shopping, sklepy z tkaninami, zdjęcia z czerwonego dywanu i Burdę. Inspiruje ją wszystko; manekiny, piękne kobiety, ulica. Przez 24 h jest w stanie oglądać Fashion TV. Nie chce być stereotypową księgową!

Monika

Wieczna optymistka, której głównym zajęciem jako nastolatki było spędzanie czasu przed szafą i lustrem – dziś studentka kosmetologi, której pragnieniem jest, aby kobiety zawsze dbały o siebie, swoje ciało i dusze, aby doceniały swój wygląd, były świadome swojej atrakcyjności. Nieustannie podążająca za trendami, a przede wszystkim, kochająca modę i zakupy ! Zainspirowana projektantami, wybiegami, tkaninami, postanowiła wraz ze swoją przyjaciółką przelać wspólne pragnienia na..."bloga":P... sugerując ze każdy z nas może przeżyć życie po swojemu ;-)

„Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. ''

                                     

                                                                                                          Mark Twain

FashionPhilosophy Fashion Week Poland

Wróciłyśmy z Łodzi.

Łódź jak Łódź. Nasze baterie tak się jednak doładowały, że postanowiłyśmy zacząć pisać. Co w Łodzi ? ... 20 - 22 kwietnia, FashionPhilosophy Fashion Week Poland. Tak naprawdę moda, trendy, style, nie od dziś, są tym co nas „kręci”. To co zobaczyłyśmy w piątek sobotę i niedzielę, tylko „dolało oliwy do ognia” ! Ten weekend był tym czego nam brakowało, tym co pchnęło i pomogło ruszyć z miejsca. Zaczynamy ! Na początek relacja z Łodzi :) Kto nie był - niech żałuje! Zobaczcie sami !

8.30 - wyjazd ze słonecznego Poznania

Na początek zaskoczyła nas pogoda, która przepowiadala raczej "wyjazd w szarych barwach"...

  

... nie dość zniechęcone, postanowiłyśmy jechać dalej..., a na naszej drodze pojawiła się tęcza ;)

Fashion Week Łódź to oprócz pokazów mody, wiele wydarzeń. Pokazy podzielono na Designer Avenue i Off out of Schedule. Ta pierwsza grupa - projektanci, to "czołówka polskich artystów projektowania ubioru i goście z zagranicy". Z kolei Off out of Schedule to pokazy promujące mało znane lub kompletnie nieznane szerszej publiczności talenty.

W tym roku na Designer Avenue wystąpili : Viola Śpiechowicz, Natalia Jaroszewska, MMC STUDIO, Michał Szulc, Agata Wojtkiewicz, PTASZEK_FOR MEN Monika Ptaszek, Piotr Drzał, Berenika Czarnota, Wiola Wołczyńska, Grome Design, Łucja Wojtala, Nenukko, Pitchouguina, oraz tegoroczni debiutanci: TOMAOTOMO by Tomasz Olejniczak, Bizuu, Jarosław Juźwin, Monika Błażusiak, Ewelina Klimczak.

Na Off out of Schedule zaprezentowali się: Maldoror, Paulina Plizga, Gregor Gonsior, Alexis and Pony, Jakub Pieczarkowski, Jarosław Ewert, Joanna Startek, UDA-a, Ima Mad, Monika Gromadzińska, mart. adamiec, Ania Dudzińska, Ola Bajer.

Spośrod wszystkich kolekcji, najbardziej zapamiętałyśmy kolekcje TOMAOTOMO by Tomasz Olejniczak. Kreacje tego projektanta były klasyczne i eleganckie, a zarazem bardzo delikatne i kobiece.  Na wybiegu dominowały czerwienie, czernie, modraki, a także połączenia zwiewnych i lekkich tkanin ze skórą i cekinami. Długie spódnice ze śmiałymi rozcięciami z przodu, podkreślające kobiece kształty, robiły naprawdę duże wrażenie ( na męskiej, ale i na damskiej części publiczności). 

W showroom'ach i strefie CONCEPT STORE można było oglądać najnowsze kolekcje ubrań, biżuterii, obuwia, galanterii, znanych, jak i początkujących marek. Nie przeszłyśmy obojętnie koło książek, albumów. Praktycznie każdy miał okazję do rozmowy z projektantami, wszystko można bylo dokładnie obejrzeć, dotknąć, przymierzyć :) Ta strefa i ekspozycje cieszyły się chyba największym zainteresowaniem. Spędziłyśmy tam przecież 3 dni ! 

W Showroomie Elle i Markafoni 

 

Sukienki przyszłości ? :)

Równolegle odbywały się takie wydarzenia jak LET THEM KNOW, FASHION FILM FESTIVAL, YOUNG FASHION, ,można było odwiedzać wystawę w łódzkim Muzeum Włókiennictwa i Grand Barze przy ul. Piotrkowskiej co również uczyniłyśmy :)

 

Podsumowując : dla szukających pomysłu na siebie, stylu i inspiracji - polecamy !

Zajrzyjcie do nas za dwa dni :)